Przejdź do głównej zawartości

Tęcza na Ziemi


Do Auchan raz pojechałam
niebywale się zdziwiłam,
bo jak auto parkowałam
tęczę na ziemi zobaczyłam  :)



Zaraz sobie pomyślałam, że paliwo komuś z auta wycieka,
przestraszyłam się po prostu i zaczęłam stamtąd uciekać :(

Cały parking objechałam
już wiedziałam, że to nic złego,
choć tęcza w krąg się rozlewała
i mogła być początkiem okropnego ?!?











Zapytałam więc  człowieka, 
co parkował nieco z dala, 
czy też widzi te kolory, 
czy też mózg mój już nawala ;)

Wyszło, że wszystkie osoby 
- od klienta po ochronę -
widzą te kolory tęczy 
i też trochę są zdziwione (?)

I choć każdy komentował,
że to pewnie jest benzyna,
nikt jednak nie zareagował,
choć benzyna to pożaru przyczyna !?!











W TAKICH CZASACH DZIŚ ŻYJEMY

 - boją się, sensu nie widzą,

nikt nie zwraca już uwagi 

lub zwrócić uwagę się wstydzą...:(












Z drugiej strony, jakby nie było, 
zamiast jak zwykle na niebie -
 tęczą wszystko się okryło, 
bo tęcza na ziemię zeszła dla Ciebie :)






Jakie rymy takie foto, teraz możecie rzucać błoto :P

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nie oceniaj sytuacji bo nikt nie ma racji Tylko Na reakcje uwagę zwróć I króć skróć Ukróć Dalsze negatywne skutki działania od niechcenia  By już nikt w temacie zdarzenia nie miał nic do powiedzenia

Zupa z gwoździa, czyli pomysł na obiad, gdy brak pomysłów

Na pewno pamiętacie bajkę Fredry o tym jak Cygan ugotował Babie Zupa z Gwoździa - ja czasem też gotuję taką zupę - a w zasadzie danie:)  Jednym słowem - moje gotowanie często przypomina wszystkiego co pod ręką do garnka wkładanie:) Efekty różne tego bywają - na szczęście domownicy zazwyczaj wszystko zjadają, a przy ty nie marudzą zbyt wiele, więc dziś się z Wami takim przepisem podzielę:) Danie z gwoździa, czyli zapiekanka jako gwóźdź obiadu:)

Prosta prawda o uprawianiu sexu

Co myślicie o seksie dla samego seksu? Mnie po kolejnej monotematycznej rozmowie z potencjalnym partnerem😉 wzięło na przemyślenia i zwyczajnie mnie olśniło😇: Zdałam sobie sprawę, że świadomi ludzie wiedzą i czują, że taki sex to tylko wkładnie siebie nawzajem jako obiektów seksualnych do swoich zbiorów doznań. Tymczasem zapomnieliśmy, że sex to jest dopełnienie. Dopełnienie czegoś, co tworzy dwoje świadomych siebie ludzi. Jeśli coś się tworzy, to po to, by powstało dzieło.  Sex tylko dla sexu nie ma nic wspólnego z tworzeniem. To tylko skorzystanie z tego, co druga osoba wypielęgnowała w sobie przez lata ziemieskiego życia, a od korzystania jest tylko subtelna granica, która oddziela od poczucia wykorzystania. Czasem zadajemy sobie pytanie - co lubimy w sexie? I wówczas każdy wymienia, które doznania sprawiają nam przyjemność. Ja właśnie uświadomiłam sobie, że lubię po prostu  tworzyć nowe doznania, poczucie spełnienia i dzięki temu zadowolen