Są dwa rodzaje niespełnionych ludzi:
jedni czegoś chcą, marzą o tym , a jak się zdarza są pełni niewiary, bo przecież niemożliwe stało się możliwe.Drudzy nie marzą, bo uważają to za farmazony.
Łatwo powiedzieć - pomyśl, to, czy tamto i się spełni. Przecież to niemożliwe.
foto:Paweł Gęgotek |
PRZECIEŻ TO NIEMOŻLIWE.
Rozumiesz już?
Skoro tak uważasz, to tak będzie.
Jeśli twierdzisz, że coś jest niemożliwe, jest niemożliwe.
Jeśli dojdziesz do wniosku, że coś nie ma prawa się zdarzyć,się nie zdarzy.
Na szczęście odwrotnie też działa.
O jednym tylko nie zapomnij.
Jak już uwierzysz - uwierz, że się stało, że Ci się należy.
A jak nie odpowiada Ci sytuacja, którą sobie wykreowałeś, następnym razem dokładniej sprecyzuj swoje oczekiwania.
Tylko Ty wiesz czego chcesz,
więc tylko Ty możesz to nazwać.
Nazwiesz zbyt ogólnikowo, to życie też tak potraktuje Twoją prośbę,
a tutaj reklamacji nie uwzględnia się:)
Ale zawsze można wymyślić coś nowego...
Który to już raz
Mogę sięgnąć marzenia
i zamiast wyciągnąć dłoń
w pośpiechu myśli zbieram
I boję się nie wiem czego
bo przecież tego chciałam
Za szybko się zdarzyło?
Czy w zamian nic nie
dałam...
I chociaż wiarę mam silną
Trudno mi uwierzyć
że będę mieć to co chciałam
bo wystarczyło marzyć
Nie jestem hazardzistką
Nie grałam nigdy w kasynie
Nie czuję smaku ryzyka
i znów mnie szansa ominie
nie zaznam radości działania
nie poznam smaku spełnienia
lecz znowu będę szczęśliwa
wymyślę nowe marzenia…
Komentarze
Prześlij komentarz