Przejdź do głównej zawartości

Amore pomodrore!

Zobaczcie mój nowy nabytek:



i co by nie było wątpliwości - pomidorków jest całe mnóstwo - szklana misa z Ikea o wysokości ponad 30cm wypełniona po brzegi -  a drugie tyle dojrzewa na kuchennym parapecie;)





oj, teściowa zaszalała - bo to od niej ten mały gift:) - fajną mam teściową , prawda;)

...ale teraz mam dylemat - jak to zorganizować, co by tego nie zmarnować?


pomysły jakieś?


na pewno jutro na obiad - prawdziwa pomidorowa - a oprócz nadmiaru pomidorów mam jescze dwa argumenty by ją na pewno upichcić:
1. dziś na obiad był rosół;)
2. pomidorowa - mmm...pycha - ulubiona jednym słowem i co jak co- ale w moim wykonaniu zawsze wychodzi znakomicie;)


ale co dalej? wie ktoś jak się ketchup robi samodzielnie- bo mam na prawdziwy ketchup smaka- ostatnio mój ulubiony włocławek zaczął dawac jakieś świństwa do  niego i już nie jest mój ulubiony...


a tak przy okazji - czy wiecie, że pomidory są antyrakowe?

Tak w uogólnieniu oczywiście- ale już tłumaczę w telegraficznym skrócie.

Otóż nasze pyszne pomidory zawierają likopen - a likopen ma działanie przeciwutleniające - podobno udowodnione są jego właściwości ochronne dla organizmu - wspomaga naszą odporność i pozytywnie wpływa na stan zdrowia. Co więcej - udowodniono jego pozytywny wpływ na zwalczanie nowotworów, ale nie tylko - dzięki zdolności do przciwdziałania tworzenia się skrzepów i agregacji płytek krwi -  zapobiega takim chorobo jak miażdżyca i inne schorzenia sercowo-naczyniowe, a nawet zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału serca, czy choroby wieńcowej.

Wiedzieliście o tym?

A na koniec jeszcze jedna ciekawostka

- likopen występuje naturalnie w produktach czerwonych - jak pomidory właśnie, a proces przetwarzania tych produktów sprawia, że jest go jeszcze więcej - czyli więcej niż w pomidorach jest go w koncentracie- a najwięcej w ketchupie- pod warunkiem, że to ketchup, a nie wyrób ketchupopodobny:)

no i właśnie taki ketchup mi się marzy - prześlę słoiczek za dobry przepis;)

...choć znając życie zjem je wszystkie na surowo, bo zabraknie chęci na przetwory - zwłaszcza, że mam w tym tygodniu mini-przedszkole w domu:)


Pozdrawiam i dobrejnocki życzę;)



Komentarze

  1. pomidorki wyglądają super :) niestety przepisu na keczup nie znam, ale na necie na pewno coś znajdziesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będę szukac - tylko wiadomo jak to z tymi przepisami- najlepszy sprawdzony:)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. no- pycha - zwłaszcza takie działkowe, naturalne - pachnące i smaczne:)

      Usuń
  3. Włocławek też był moim ulubionym... Pomidorówkę uwielbiam i bardzo często robię ze świeżych pomidorów. Miłego dnia! ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nie oceniaj sytuacji bo nikt nie ma racji Tylko Na reakcje uwagę zwróć I króć skróć Ukróć Dalsze negatywne skutki działania od niechcenia  By już nikt w temacie zdarzenia nie miał nic do powiedzenia

Zupa z gwoździa, czyli pomysł na obiad, gdy brak pomysłów

Na pewno pamiętacie bajkę Fredry o tym jak Cygan ugotował Babie Zupa z Gwoździa - ja czasem też gotuję taką zupę - a w zasadzie danie:)  Jednym słowem - moje gotowanie często przypomina wszystkiego co pod ręką do garnka wkładanie:) Efekty różne tego bywają - na szczęście domownicy zazwyczaj wszystko zjadają, a przy ty nie marudzą zbyt wiele, więc dziś się z Wami takim przepisem podzielę:) Danie z gwoździa, czyli zapiekanka jako gwóźdź obiadu:)

Będzie z tego ogień

Mam teraz mnóstwo wolnego czasu. Życie mnie zatrzymało, bo się za szybko rozpędziłam. Wszystko mówiło - odpocznij, a ja nie, nie słuchałam. Biegłam, choć każdy pytał - a dokąd tak, dokąd, a po co, dlaczego?... photo by Pawel Gegotek