Przejdź do głównej zawartości

Dziecko na Warsztat - nauka i wyjątkowe eksperymenty naukowe:)




W Dziecku na Warsztat udział wzieliśmy, a dziś na warsztat naukę braliśmy:)
A wszystkie eksperymenty naukowe dzisiaj robione,
 pod okiem Profesora Ciekawskiego były przeprowadzone:)
Family Park, czyli dziecięce centrum naukowe zorganizowało dziś dla rodziców i dzieci warsztaty grupowe.

Julka, Michalina, Viktoria, Dawid, Kacper i Mikołaj,  razem się bawili - zobaczcie jak naukę przez zabawę ćwiczyli:)




Dziecko na warsztat




Na początek zwiedziliśmy Pracownię Profesora Ciekawskiego

Dziecko na warsztat
Jest to miejsce pełne niesamowitych przedmiotów i atrakcji, dzięki którym dzieci mogą bawić się,
a jednocześnie zapoznać z różnymi prawami chemii, fizyki i innych dziedzin nauki - co najfajniejsze - mogą się tam już "bawić" nawet takie małe szkraby, jak moja Viktoria




Dziecko na warsztat
 furorę robiły bańki:)

Dziecko na warsztat





Były lamy elektronowe


i efektowne złudzenia optyczne

niektórzy nawet głowę starcili dla eksperymentowania:)

Kacper


Viktoria

Dawid

Julka




 A potem Profesor Ciekawski zaprosił nas na Warsztaty Naukowe!

Zaczeliśmy od malowania - niewykłego - bo w mleku - a co najfajniejsze - można to zrobić w domu!



Potrzebujemy: 
mleko, płaska taca, barwniki (mogą być z farbek plakatowych, płyn do mycia naczyń - najlepiej przelejmy do jakiegoś pojemniczka, patyczki kosmetyczne, fartuch zabezpieczający - co by mieć mniej do prania:)

Najpierw wylewamy mleko - najlepiej na dużą płaską tacę


następnie należy zrobić plamy na mleku z kolorowych  barwników - im więcej kolorów tym lepiej
 - młodszym najlepiej jak pomogą rodzice:)

ale starszaki poradzą sobie sami:)









Patyczek (wacik) należy umoczyć w płynie do mycia naczyń -
a potem dotykać w nasze kolorowe kleksy, 
które same rozmazują się po mleku tworząc abstarkcyjne obrazki:)







 a potem zaczyna się zabawa w tworzenie prawdziwych dzieł sztuki - szkoda tylko, że są tak nietrwałe:)))







 Dalej eksperymenty przeprowadzał asystent Profesora Ciekawskiego;)



 niektóre łatwo zrobić w domu



 inne wymagają już odpowiedniego przygotowania - więc lepiej zróbcie je w odpowiednich warunkach:)



Dziecko na warsztat
Pokaz eksperymentów bardzo zaciekawił wszystkich warsztatowiczów 
- mimo, że średnia wieku wynosiła 3,5 :)
- jak widać na naukę przez zabawę nigdy za wcześnie:)








 na początek - coś czego nie zrobicie w domu - ale jest bardzo efektowne

Lampa Alladyna
 i sztuczna mgła


a jeśli chcecie wiedzieć jak to się robi- zapraszam na filmik:






a teraz Chemiczne Kameleony i zabawa w kolory:)





świetnym pomysłem na efektowną zabawę była armata dymna zrobiona z kosza na śmieci -

zwykłą aramatę do strzelania możecie zrobić w domu - wystarczy, że macie kosz
 a jak zaopatrzycie się w dymiarkę (w Internecie można kupić zamiast kolejnych reklamowej zabawki;) 
- zrobicie naparwdę efektowne show!


 Zobaczcie sami:







a teraz prosty eksperyment - który możecie zrobić nawet w domu -
wystarczy - ocet i soda oczyszczona
 - ale o tym, opowie Wam już asystent Profesora Ciekawskiego:)



a na koniec - najbardziej efektowny eksperyment w ramach mojego pierwszego warszatu Dziecka na Warsztat


ale nie róbcie tego w domu - no chyba, że macie w rodzinie Profesora Ciekawskiego:)


Tak więc ostatecznie Dziecko na Warsztat wzięło SMOKA:)






To był niesamowity warsztat - przyznam, że nie spodziewałam się, aż tak pokazowego show


najfajniejsze było to, że pokaz bardzo podobał się zarówno tym młodszym,
 jak i starszym uczestnikom:)
                



Na koniec sprawczyni całego zamieszania, czyli Viktoria i ja - mama, co ma zawsze dużo do pogadania:)









Jeszcze raz gorąco dziękuję ekipie Family Park za zorganizowanie Warsztatów 
- i już dziś zapraszam wszystkich chętnych do udziału w kolejną edycję Dziecka na Warsztat
- już za miesiąc
 - będziemy gotować, piec, a może jeszcze coś innego...:)


Dziękuję również wszystkim rodzicom i dzieciakom za udział - szczególnie Ani i Dorocie za udostępnienie zdjęć, a przede wszystkim za miło spędzony czas:)


Post powstał w ramach ogólnopolskiego projektu blogowego Dziecko na Warsztat 
                              zdjęcia: Anna Kryspin oraz Dorota Skublicka-Michalska - wszelkie prawa zastrzeżone;)


Mój blog dołaczył niedawno, o czym pisałam TUTAJ - więc jeśli jescze nie wiecie o co chodzi - zajrzyjcie koniecznie!



Dziecko na Warsztat



Koniecznie zajrzyjcie na pozostałe blogi, na których dziś króluje nauka i eksperymenty! 

DZIECKO NA WARSZTAT



I nie zapomnijcie o nas, bo już za miesiąc kolejny warsztat w ramach projektu

dziecko na warsztat
Dziecko na warsztat


a w listopadzie będzie pysznie :)

 jednym słowem - pokażemy Wam nasz warsztat od kuchni:)


ZAGLĄDAJCIE: 25 listopada
Dziecko na Warsztat bierze KULINARIA ! 

i nie zapomnijcie o konkursie - który już się kończy!




Komentarze

  1. WOW Viola cudowna relacja. Musieliście się super bawić wszyscy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, tak! Było niesamowicie i wszyscy mieli świetną zabawę:)))- a sposób pokazania eksperymentów maluchom- w idealny sposób- co zresztą widać na filmikach - no i jakie pokazy:) Jestem pod mega wrażeniem,że tak fajnie wyszło, mimo, że pomysł na wspólne warsztaty powstał kilka dni temu:)))

      Usuń
  2. Wow brawo !!!!!! Fantastyczny warsztat kochana,jaka frajda dla dzieciaków...ile wrażeń,uśmiechu o nowej wiedzy.Gratuluję pomysłowości :-) cmok cmok

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne show! Widać po minach dzieciaków że były zachwycone. Zazdroszczę! Na prawdę wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  4. Co za fantastyczne miejsce i ile się działo! Cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne :)
    musiałabym się kiedyś wybrać na coś takiego z maryśką jak będzie większa

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe! Widać, że wszyscy się świetnie bawili, a to najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, było - świetnie, wspaniale, rewelacyjnie - po prostu super - jak mawia moja Viktoria:))) A takie miejsca polecam serdecznie- i również dla tych młodszych - bo jak jest dobrze zorganizowane, to każdy znajdzie coś dla siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. z tego miejsca bije pokłon
    profesjonalny wrsztat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Profesjonalny - dzięki profesjonalnej ekipie, która go dla nas przeprowadziła - pokłon dla Pracowni z Family Parku:)...a ja tam tylko wykorzystałam możliwość zrobienia czegoś dla innych:)

      Usuń
  9. My też malowałyśmy na mleku :). Super zabawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam i już zaglądam jakie obrazki namalowałyście:)

      Usuń
  10. Super!!! Z tym mlekiem muszę zapamiętać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy wylać mleko, zrobić kolorowe plamy ( np z farbek plakatowych i patyczkiem zamoczonym w płynie o mycia naczyń - tworzyć abstrakcję poprzez punktowe dotykanie plam - czekam na Twoje mlekowe abstrakcje:)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Teraz pozostaje zrobić takie show w domu - przynajmniej te, które da radę zrobić samemu:) Chętnie obejrzę na Twoim blogu, bo ja mimo chęci - pewnie nieprędko znajde czas na samodzielne eksperymenty...no może ten z wodą niewidzialną - bo prosty bardzo:)

      Usuń
  12. Świetna zabawa, jak ciekawie opisana !! Moje dzieci siedziały jak zaczarowane i oglądały filmiki! Super!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, jak cieszy:) - sposób opowiadania o eksperymentach też mi się spodobał, daltego właśnie postanowiłam w ten sposób je "zrelacjonować" - przyznam ,że sama byłąm pod wrażeniem:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. My też chcemy takie show w Gliwicach

    OdpowiedzUsuń
  14. rewelka jestem zachwycona , sama bym wzięła udział w takich zajęciach :) A to z mlekiem robiliśmy w domu :D

    OdpowiedzUsuń
  15. iście profesjonalny eksperyment - super!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawe warsztaty! Można zrobić takie warsztaty w przedszkolu. Dzieciaki miałyby frajdę!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nie oceniaj sytuacji bo nikt nie ma racji Tylko Na reakcje uwagę zwróć I króć skróć Ukróć Dalsze negatywne skutki działania od niechcenia  By już nikt w temacie zdarzenia nie miał nic do powiedzenia

Zupa z gwoździa, czyli pomysł na obiad, gdy brak pomysłów

Na pewno pamiętacie bajkę Fredry o tym jak Cygan ugotował Babie Zupa z Gwoździa - ja czasem też gotuję taką zupę - a w zasadzie danie:)  Jednym słowem - moje gotowanie często przypomina wszystkiego co pod ręką do garnka wkładanie:) Efekty różne tego bywają - na szczęście domownicy zazwyczaj wszystko zjadają, a przy ty nie marudzą zbyt wiele, więc dziś się z Wami takim przepisem podzielę:) Danie z gwoździa, czyli zapiekanka jako gwóźdź obiadu:)

Prosta prawda o uprawianiu sexu

Co myślicie o seksie dla samego seksu? Mnie po kolejnej monotematycznej rozmowie z potencjalnym partnerem😉 wzięło na przemyślenia i zwyczajnie mnie olśniło😇: Zdałam sobie sprawę, że świadomi ludzie wiedzą i czują, że taki sex to tylko wkładnie siebie nawzajem jako obiektów seksualnych do swoich zbiorów doznań. Tymczasem zapomnieliśmy, że sex to jest dopełnienie. Dopełnienie czegoś, co tworzy dwoje świadomych siebie ludzi. Jeśli coś się tworzy, to po to, by powstało dzieło.  Sex tylko dla sexu nie ma nic wspólnego z tworzeniem. To tylko skorzystanie z tego, co druga osoba wypielęgnowała w sobie przez lata ziemieskiego życia, a od korzystania jest tylko subtelna granica, która oddziela od poczucia wykorzystania. Czasem zadajemy sobie pytanie - co lubimy w sexie? I wówczas każdy wymienia, które doznania sprawiają nam przyjemność. Ja właśnie uświadomiłam sobie, że lubię po prostu  tworzyć nowe doznania, poczucie spełnienia i dzięki temu zadowolen