Przejdź do głównej zawartości

Szpitalne przemyślenia część druga, czyli dzieła małej Viki



Uśmiech dziecka spowity łzami
I strach pisany w eterze

Są chwile w życiu gdy wierzę we wszystko
Choć wtedy w nic nie wierzę

Nie ufam sobie
Ufam swym myślom
Nadzieję mam na spełnienie
Lecz stałam się już szarym człowiekiem
Czy mogę to zmienić westchnieniem...?


W sumie w szpitalu jesteśmy od środy. Powstało mnóstwo mniejszych lub większych dzieł, przemyśleń i pism urzędowych. Syn Kuba zrobił przemeblowanie salonu i okazał się bardzo samodzielnym synem radząc sobie na gospodarstwie lepiej niż mama:)
Zamiany, zmiany, zmiany, ale póki co - prezentacja dzieł - dziś są to Vikowe dzieła szpitalne.
Troszkę podkoloryzowane, ale kreska Viki.
Zapraszam do podziwiania ;)

Viki na wrotkach

Pierwsza wersja rysunku dla Pani, która robiła EKG


Viki z przyszłości, bo Viki ma 4 latka, ale koniecznie miało być 5:)

Gufie

Wesoły szpitalny rysunek

Więcej wkrótce, bo muszę dostarczyć fotelik na wielki powrót ze szpitala!

Miłej niedzieli!


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Prosta prawda o uprawianiu sexu

Co myślicie o seksie dla samego seksu? Mnie po kolejnej monotematycznej rozmowie z potencjalnym partnerem😉 wzięło na przemyślenia i zwyczajnie mnie olśniło😇: Zdałam sobie sprawę, że świadomi ludzie wiedzą i czują, że taki sex to tylko wkładnie siebie nawzajem jako obiektów seksualnych do swoich zbiorów doznań. Tymczasem zapomnieliśmy, że sex to jest dopełnienie. Dopełnienie czegoś, co tworzy dwoje świadomych siebie ludzi. Jeśli coś się tworzy, to po to, by powstało dzieło.  Sex tylko dla sexu nie ma nic wspólnego z tworzeniem. To tylko skorzystanie z tego, co druga osoba wypielęgnowała w sobie przez lata ziemieskiego życia, a od korzystania jest tylko subtelna granica, która oddziela od poczucia wykorzystania. Czasem zadajemy sobie pytanie - co lubimy w sexie? I wówczas każdy wymienia, które doznania sprawiają nam przyjemność. Ja właśnie uświadomiłam sobie, że lubię po prostu  tworzyć nowe doznania, poczucie spełnienia i dzięki temu ...
Nie oceniaj sytuacji bo nikt nie ma racji Tylko Na reakcje uwagę zwróć I króć skróć Ukróć Dalsze negatywne skutki działania od niechcenia  By już nikt w temacie zdarzenia nie miał nic do powiedzenia

Kolorowa Zabawa blogowa - Tęczowy foto-tydzień

Co tu robić jak za oknem jest jak jest...  bawić się! Więc się bawmy! Zapraszam więc do zabawy blogowej: Tęczowy foto-tydzień Każdego dnia na blogu umieszczamy zdjęcie w innej kolorystyce - zdjęcie naszego dziecka oczywiście. Tytuł posta to dzień tygodnia i kolor - lista kolorków na dole :) Tematyka foto - dowolona -  jak będzie dzień czerwony, to można umieścić księżniczkę na czerwonym dywanie, albo naszego synka w towarzystwie zaprzyjaźnionych strażaków, a jak będzie zielony, to rodzinny piknik na zielonej łące, a może zieloną żabę wypatrzoną nad stawem i z uśmiechem na twarzy prezycyjnie oznaczoną palcem wskazującym przez naszego szkraba;). Myślę, że kreatywne mamy kochające fotografować będą miały duże pole do popisu - dlatego konkurs ogłaszam już dzisiaj, ale zaczynać się będzie dopiero w przyszłym tygodniu. A teraz krótko o zasadach, a w zasadzie ich braku - bo jedyna zasada to dobra zabawa! 1. Każdego dnia na swoim blogu umieszczamy jednego posta z...