Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2015

Świąteczne przepisy - ciasto na pierogi i uszka

...no i mamy święta... Czas porządków, gotowania i nadmiernego kupowania:) Tak sobie pomyślałam, że skoro znam świetny przepis na idealne ciasto na pierogi lub uszka wszelkiej maści, to się nim z Wami podzielę:)  A więc - krótko i na temat - świąteczny przepis na ciasto pierogowe! Przepis jest autorstwa Pani Jadwigi Smolińskiej - autorki książki - "Jadzia gotuje i inspiruje" - i o tym wkrótce będzie dużo więcej!  Składniki na ciasto: 90 dag mąki tortowej 1/2 l. mleka 1/4 szk. oleju 3 żółtka (jak małe to 4 ) 1 łyżka soli Mleko, olej, sól podgrzać do temperatury pokojowej, przelać do miski. Dodać porcjami mąkę, roztrzepane żółtka i rękoma wyrobić gładkie ciasto . Ciasto wyrabiamy tak długo, by gładkie było i do rąk się nie lepiło.  Jak na przekroju pojawią się dziurki jak serowe, to znaczy, że ciasto jest gotowe! Z ciasta uformować kulę, włożyć do miski ,przykryć ściereczką i odstawić na minimum 30 minut. Teraz cz

Zielone święta

Zielona choinka na święta Każdy lubi Każdy pamięta choinkę gdy lat miał kilka pod choinką lalka i piłka Choinka wg Viki  Dziś choinka wciąż zielona pod choinką masz iphona

Życzenia przedświąteczne!

Święta, święta już za pasem, każdy się przygotowuje,  jeden sprząta, drugi kucharzy, trzeci prezenty kupuje:)

na fali

na fali zdarzeń płyniemy myślimy o tym co chcemy marzymy o innej rzeczywistości nie pamiętając o teraźniejszości za dużo o jutrze myślimy za dużo gadamy o wczoraj na jawie śpimy i śnimy od rana do wieczora a życie toczy się Tu i Teraz to Ty bieg zdarzeń wybierasz więc jak wybierzesz marudzenie nie zdarzy się spełnienie nie spełnią się marzenia i stwierdzisz, że sensu w tym nie ma bo nie ma nie będzie mieć żadnego dopóki nie zrobisz coś tak zwykłego jak wstać i rozpocząć działanie i wtedy marzenie faktem się stanie... I właśnie tu i teraz płynę na fali. Na fali zdarzeń, myśli, działań i skoro tę falę złapałam, postaram się jak najdłużej utrzymać równowagę:)...a jak spadnę - to się pozbieram i popłynę dalej:)

Kreacja życia na miarę potrzeb

Inspiracje małe kreacje kawałki życia okruchy wiersze pisane do szuflady słowa szeptane do poduchy iskierki w oczach żar radość spełnienie czym jest dla Ciebie to czego pragniesz życzeniem?       marzeniem?               ...spełnieniem?

Ocena mam do powiedzenia...

Siedzę sobie nic nie robię pustkę w głowie mam piszę sobie z mojej głowy znów układam spam po co siedzę po co piszę przecież nikt tego nie słyszy przecież mało kto to czyta

Poszła baba do fryzjera, fryzjer fryzurę dobiera...

chodzą kobiety do fryzjera każda z nich starannie wybiera każda z nich najpierw się dowie czy ten fryzjer zrobi dobrze jej głowie ;) poszła baba do fryzjera, fryzjer fryzurę tak dobierał, że wyszła z tego kolekcja cała - fryzur różnie doskonałych:)

Dziecię lata NA GOLASA

cenzura? Dziecię lata na golasa Hopsa-sa-sa hopsa-sa-sa Cieszy się pedofil niejeden Pewnie czuje się jak w niebie Bulwersuje druga mama Nie wypada żeby dama W wieku latek tylko kilku Na plaży świeciła tyłkiem

Co jest z tym Słońcem?

Słońce parzy nieubłaganie mam wrażenie, że zaraz coś złego się stanie chyba, że inną obiorę drogę już więcej nie zamienię pragnienia w trwogę już więcej nie przestraszę się przeznaczenia tylko zacznę je zmieniać *****************************

Dwadzieścia dziewięć osób...

Miasto nocnym rankiem, rysowała Viki lat 4,5  Dwadzieścia dziewięć  osób tylu ludzi z rana mijałam jadąc autem przez miasto sama pierwszy autobus jechał puściutki cały lecz na powrotnej drodze na przystanku osoby już stały

Już świta...

Coś nowego Co się rodzi Tylko raz Na wieki całe Coś wielkiego Co umyka A wydaje się że stałe coś na niby coś na jutro coś co nigdy nie nadchodzi chociaż czujesz całą duszą że co noc tutaj przychodzi

Szczęście na cztery :)

#czterolistnakoniczyna Szczęście liczone na kilogramy Mierzone w metrach Na sztuki rozdane Jesteś szczęśliwy bo szczęście masz w sobie i nawet jeśli nikt się nie dowie Ty wiesz najlepiej Sobie zaufaj i więcej szczęścia nie szukaj I więcej szczęścia nie szukaj bo masz je przy sobie Nosisz w kieszeni i nawet jak stare jeansy na garnitur zmienisz i nawet jak  masz armaniego koszulę ubraną Szczęścia masz w sobie litrów tyle samo!

Kwiatki na Dzień Matki

Viki i mama Oczy strapione Oczy wesołe Oczy zakryte łzami Słowa pasują Każdy metr życia Choć nie pasują czasami Myśli Zdarzenia Dziwne bywają Tak to powiedzieć najprościej Gdy kochasz kogoś, a czasem ranisz Nie mogąc powstrzymać złości Lecz miłość taka jest na szczęście Że w kółko przez życie się toczy Kwiatki na Dzień Matki I choć mówiłeś w drugiej osobie Dziś patrzysz jej głęboko w oczy I mamą nazywasz swą ukochaną I dajesz w prezencie kwiaty Tak to już bywa z miłością do matki Dajemy ją na raty I tylko matka to zrozumie I tylko matka wybaczy Wystarczą proste dwa słowa krótkie ...choć miło by były kwiaty...

Szpitalne przemyślenia część druga, czyli dzieła małej Viki

Uśmiech dziecka spowity łzami I strach pisany w eterze Są chwile w życiu gdy wierzę we wszystko Choć wtedy w nic nie wierzę Nie ufam sobie Ufam swym myślom Nadzieję mam na spełnienie Lecz stałam się już szarym człowiekiem Czy mogę to zmienić westchnieniem...?

Szpitalne przemyślenia...

Targasz moimi zmysłami Mówisz mi że to oni Że nie chcesz, że mnie kochasz Wiec dlaczego wciąż szlocham Brzmi banalnie Dlaczego? Bo wszystko do niczego Tak właśnie tak po prostu To nie jest marudzenie To nie jest mój pesymizm To tylko faktów stwierdzenie Poważnie?  zbyt poważnie? Ach bo to tylko zabawa Żart taki choć nikt się nie śmieje, a miało być weselej...

Niech moc będzie z Tobą :)

Babybliss Le Pro 6670E mady by Italy Oto przybyła moc w nasze progi w postaci suszarki bardzo drogiej suszarka ta była na zamówienie bo syn mój miał specjalne życzenie bym nową suszarkę czym prędzej kupiła bo stara się zbyt mocno zużyła i oto niemalże jak na zawołanie słyszę głos w radiu - to dla ciebie kochanie konkurs na który od wczoraj czekasz szybko ślij mejla czemu tak zwlekasz odpowiedz tylko na jedno pytanie gdzie Henryk Brodaty miał pierwsze mieszkanie z racji że szybka jestem i sprytna mnie się trafiła ta nagroda niezwykła ileż radości wniosła dnia dzisiejszego nawet słoneczko spowiło całe niebo choć dziś od rana na niebie chmury a cały dzień był ponury...

Zlot Corvette Bydgoszcz 2015

Dziś w ramach "nicnierobienia" wybrałam się wraz z większą częścią rodzinki pooglądać Corvetty.  Uwielbiam wszystko, co prze "dwa te". Uwielbiam świetne samochody. Stąd ta fotorelacja. Tylko foto - bo gadanie zbędne;) Bo życie jest zbyt niezwykłe na zwykłe samochody :)

Jak zostać kobietą idealną w 9 dni - krok trzeci - przerwa:)

Ponad tydzień temu zaczęłam swoje wyzwanie - kobieta idealna w 9 dni. Wyzwanie trwa na żywo, więc na żywo je relacjonuję. I jak widzicie wygląda to tak, że od ponad tygodnia trwa przerwa w organizowaniu idealnego życia. Najwidoczniej tak być musi:) Ale jak widzicie na załączonym obrazku - przerwa wpływa na wyzwanie idealnie;) W każdym razie, w tym czasie nie zmuszam się do niczego, Robię co trzeba - dzieje się samo:) I skutkuje, a to najważniejsze:) Jak wiecie, mam problem z rannym wstawaniem. I oto dziś w końcu nastąpił przełom. Wstałam wraz z pierwszym sygnałem telefonicznego budzika, czyli kilkanaście minut przed godziną szóstą! Nie pamiętam, kiedy poprzednio nastąpiło to zdarzenie. Odkąd wróciłam do pracy najemnej, to chyba nigdy ;) - zawsze są te pięciominutówki, które potrafią trwać nawet 1,5 godziny! A dziś -  jak ten skowronek, jak ta proca - na dźwięk buzikowego sygnału bezproblemowo wstałam z łóżeczka...i gdyby nie fakt, że dziś dzień wolny od pracy - byłabym na

Jak zostać kobietą idealną w 9 dni. Dzień drugi.

Idealny dzień na wpis. I to by było na tyle w kwestii idealności:) Nadal niezorganizowana, chaotyczna, robiąca tysiąc rzeczy na raz, a zapominająca o tej tysiąc pierwszej - najważniejszej:) Ale najważniejsze, że zaliczyłam pierwszy etap pierwszego kroku. Dzięki temu wiem, jak powinny wyglądać kolejne etapy w przypadku problemu takiego jak mój, czyli porannego doboru ubrań, mianowicie:

Kobieta w Galerii

Kiedy 12 lat temu przeprowadzałam się do Bydgoszczy, w wyobraźni kreowałam sobie te wszystkie spotkania, w których będę uczestniczyć, zajęcia, zdarzenia, imprezy, wydarzenia...Tymczasem, jak poszłam na coś ze 12 razy, to by było na tyle... Nie wiem, jak to się stało, że tak spontanicznie zakręcona, pełna zwariowanych pomysłów i wyjątkowo niezwykła kobieta jak ja, utkwiła w kieracie życia z dnia na dzień. Ja - kreatorka rzeczywistości, zaklinaczka czasu - nie potrafiłam tego czasu zorganizować dla siebie. Czy kiepska ze mnie organizatorka?  ...no muszę uczciwie przyznać, że czasem cechuje mnie słomiany zapał. Na szczęście czasem.

Ciąża to nie choroba

"Ciąża to nie choroba" – ileż to razy ciężarne kobiety słyszą ten tekst z ust 100% zdrowych ludzi w momencie, kiedy nie czują się zbyt dobrze w tym błogosławionym stanie i tylko z tego powodu chciałyby, żeby otoczenie potraktowało je w wyjątkowy sposób. Bo w końcu ciąża to stan wyjątkowy. 5 lat temu się zaczęło...

Szczęście glikemią mierzone:)

Szczęście glikemią mierzone, czy o tym myśleliście, że wpływ na Wasze szczęście ma to co dzisiaj jedliście?

Włosy kręcone dobrze ułożone:)

Jak w ciąży byłam to sobie wymyśliłam by moja córka włosy miała kręcone i w takie me dziecię zostało wyposażone:) Lecz nie pomyślałam, że to nie lada sprawa okiełznać takie włosy i żadna to zabawa :( te włosy to udręka bo plączą się i puszą a włosy choć raz dziennie uczesane być muszą

Chorowanie na śniadanie, czyli na temat służby zdrowia rozważanie

Dziś jestem chora, mam iść do doktora, a spacer po dworze na pewno nie pomorze. Siedzenie w poczekalni wśród bakterii i wirusów to ostatnia rzecz, którą zrobię z musu :( Przedtem jednak powinnam się zarejestrować, lecz telefon milczy - już mnie boli głowa... ..i problem kolejny w głowie się pojawia - iść w ciemno? się prosić? - choć lekarz cię spławia...?

W kółko sprzątamy, a wciąż bałagan mamy

...święta święta i po świętach na porządki przyszedł czas chociaż przecież przed świętami sprzątaliśmy dom nie raz czy nie macie też przypadkiem, że sprzątacie w kółko wciąż i choć było "wylizane" znów narzeka na Was mąż bo szklanka po herbacie stoi sobie znów na blacie i choć stoi tu od rana awantura murowana na 100% to ta z wczoraj nie umyłaś jej wieczorem fleja jesteś niesłychana bo herbatę piłaś z rana

Kto pierwszy powie, że król jest nagi...?

Mieć do pogadania prawie zawsze mamy tylko że zazwyczaj do siebie gadamy w łazience przed lustrem rano stojąc w korku  narzekamy na codzienność znów kupując kota w worku klniemy, wyzywamy, prawimy morały żalimy się sobie na świat niedoskonały na dzień który minął na małżonka swego na światło czerwone kierowcę niedzielnego

Tęcza na Ziemi

Do Auchan raz pojechałam niebywale się zdziwiłam, bo jak auto parkowałam tęczę na ziemi zobaczyłam  :)

Moje 5 minut...

Całe moje dotychczasowe życie było na 5 minut. Zawsze miałam 5 minut do wszystkiego. Zawsze znajdowałam wymówkę, by te 5 minut zastosować. Poranne pięciominutówki przy wstawaniu, zabawa z córką  jeszcze maksymalnie pięć minut, prośba do syna o coś do zrobienia za pięć minut…i tak i życie upłynęło na tych pięciominutówkach…

Zaczynamy liczyć? z Europe - The Final Countdown (Official Video)

Skoro wkoło jest tak samo, to znaczy, że tak ma być. ŹLE. Ty jednak chcesz, by było dobrze. OK. Życie to nie tylko plusy, ale też minusy. Musi być równowaga. Czy na świecie jest równowaga? Jest, ale tylko statystycznie. Są tacy, co mają super i tacy co mają źle. Są tacy, co są super i tacy, co są źli. Jak podejdziesz do tego matematycznie, wyjdzie że jest pół na pół. Ale jak spojrzysz na ilość, okaże się, że na 9, co ma źle, przypada jeden, co ma dobrze. Na 9 złych, przypada jeden super. Dlaczego tak jest? Bo ci, co mają super, mają go 9x więcej, niż średnia, ale na szczęście Ci, co są dobrzy, są 9x lepsi od tych złych:) Czy jak zmienimy te liczby, równowaga będzie zachowana? Tak, można to zrobić. Wystarczy to zrobić.  Zwróć uwagę, tam gdzie należy zwrócić uwagę, nawet jak rzecz wydaje się mało ważna. Od czegoś trzeba zacząć:)

Moje Małe Powstanie - a TY? Na co czekasz?...;)

Całe życie tu mieszkałam Jakbym na kogoś czekała Tylko, że całkiem zapomniałam Życie z pamięci wymazałam… I sama nie wiem, dlaczego Bo cały czas pragnę tego! To dzieje się TU i TERAZ I jakby obok mnie I niby wszystko rozumiem A nadal tutaj tkwię Bo tak się nauczyłam Zupełnie niż przed czasy Że boję się wszystkiego, bo wszystko tu jest dla kasy… A ja taka dziwna Po prostu tutaj leżę I nie mam sił by powstać Bo ja nie jestem żołnierzem Lecz w końcu zrozumiałam O co w tym wszystkim chodzi Uśmiecham się do siebie I nie chcę już wychodzić Panie, jak łatwo można namieszać komuś w głowie I wtedy chcesz zapytać Lecz nikt Ci nie podpowie Co zrobić? Gdzie uciekać? Na co zwrócić uwagę? Bo spraw jest tysiące, więc którą wybrać sprawę? Która dziś najważniejsza? Która do przegadania? Ja jestem tylko jedna TY wiesz, co mamy do zdziałania!

...to nie jest taka miłość...

...wiem już że to nie jest miłość nie taka jak by się wszystkim wydawało to fascynacja czymś czymś co było pragnieniem a stało się nierealną rzeczywistością Love is everywhere ktoś podaje dłoń a moja dłoń drży i boję się podać swoją ale już wiem, że to nie strach... ktoś pomyśli, że przestałam siebie kontrolować a ja jeszcze nigdy w życiu nie stawiałam tak niepewnych kroków ale już wiem, że to nie strach... pozory mylą, a życie to jeden wielki zbieg okoliczności wystarczy mieć oczy szeroko otwarte, a świat sam pokaże co ma nam do pokazania, a my już będziemy wiedzieć co mamy do pogadania...

Co ja robię tu

Chyba wiem już, o co chodzi tylko weny wciąż mi brakuje, dlatego zamiast o rzeczach ważnych o pierdołach mi się rymuje ;) Nie wiem, czy to siedzi w głowie, czy też zaraz mi podpowie. Jak zrozumiem, że mnie słyszy - więcej już nie zagra dzisiaj na mych nerwach oczywiście, bo w eterze zajebiście  dnia całego gra muzyka  niech się dziwi polityka, że wśród tego bólu świata gra muzyka sratatata :)

Liczy się tu i teraz...i teraz czas wrócić;)

A ja to ja i się nie zmienię, choć bycie elastycznym jest dziś w cenie... bywam, łatwa, jestem trudna, interesująca, czasem nudna... raz mnie kochają - raz nienawidzą, dumni są, a potem się wstydzą... Moim marzeniem jest, by słowa powyżej kiedyś zabrzmiały, melodię już mam tylko, że... brak mi ogłady, taktu, pewności, a rym mi wychodzi tylko częstochowski;) ...CHYBA, ŻE moda znów przyjdzie na nie i może nie będzie to ostatnie zdanie  Emotikon wink