Słońce parzy nieubłaganie
mam wrażenie, że zaraz coś złego się stanie
chyba, że inną obiorę drogę
już więcej nie zamienię pragnienia w trwogę
już więcej nie przestraszę się przeznaczenia
tylko zacznę je zmieniać
*****************************
Słońce na niebie rozgrzane
Odpuść szatanie
Wieki całe
Czekałeś
Na gest
Na zdarzenie
Twoje niepowodzenie
Nie zadziało się jak przed laty
Nie będzie straty
Nie będzie ofiar liczenia
Bez przebaczenia
Zamknij oczy
Otwórz serce
Chcesz więcej
Dostaniesz więcej
Tylko po co
Czujesz spełnienie
Znowu niepowodzenie
Trudna walka jak przed laty
Tylko Ty poniesiesz straty
Mały jesteś
Bez swej broni
Losu nie dogonisz
Inna drogą poszłam tym razem
Noga z gazu
Bez przebaczenia
Bo przebaczać czego nie ma
Komentarze
Prześlij komentarz