Przejdź do głównej zawartości

Błękitny piątek - czyli piąty dzień Kolorowej zabawy blogowej:)






Dziś dzień piąty zabawy blogowej - i zgodnie z piątym kolorem tęczy - dziś błękit- szkoda tylko, że nie na niebie - ale blogowe mamy jak zwykle nie zawiodły - spójrzcie jak pięknie to wygląda:)


Dziś do zabawy dołączyła






















kto jeszcze dziś myśli o niebieskich migdałach?

pozdrawiam seredcznie


jak zwykle zapraszam na pozostałe blogi z Projektu Tęcza, na których znajdziecie kolorowe zabawy - więcej na blogu Kreatywnik:)

Komentarze

  1. Niebieskie pozdrowienia:
    http://bajdocja.blogspot.com/2013/07/tecza-5-niebieski.html

    :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna jest ta zabawa, szkoda, że tak późno się o niej dowiedziałam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MIŁO MI, ŻE SIĘ SPODOBAŁO- ZAPRASZAM - jak nie masz czasu na kolrowanie- to chcociaż podglądanie:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. super kolory :) u nas niebieski statek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaglądam i dołączam do niebieskiego zestawu:)

      Usuń
  4. ślicznie, najbardziej podoba mi się koszulka - od jutra będę grzeczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WItam:) TEż rzypadła mi do gustu:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Ale tu niebiesko :). Sama za sztucznymi barwnikami nie przepadam, ale dla efektu i zachwytu dzieciaków jeśli raz na jakiś czas niebieską galaretkę im przygotuję - myślę, że nie powinno nic się stać... Tym bardziej, że to mój drugi eksperyment tego typu w życiu :). Pozdrawiam i dobrej nocy życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się - z umiarem można spróbowac wszytskiego - sama wczoraj chodzć po sklepie poszukiwłama niebieskiej galaretki -ale nie było:( Buziaki:)

      Usuń
  6. Pozdrawiam granatowo:
    http://bajdocja.blogspot.com/2013/07/tecza-6-granatowy.html

    :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. błękitnie z wczoraj i dziś granatowo pozdrawiamy ;)
    http://odczuciaiuczucia.blogspot.com/2013/07/piateczka-jabuszko-no-i-granatowa-sobota.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Halo, co u Was? Gdzie się podziewacie?

    My pozdrawiamy na fioletowo:
    http://bajdocja.blogspot.com/2013/07/tecza-7-fioletowy.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej - już wróciliśmy - wyrzuciło nas w kolorową podróż -- no...mini podróż - wycieczkę taką :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nie oceniaj sytuacji bo nikt nie ma racji Tylko Na reakcje uwagę zwróć I króć skróć Ukróć Dalsze negatywne skutki działania od niechcenia  By już nikt w temacie zdarzenia nie miał nic do powiedzenia

Zupa z gwoździa, czyli pomysł na obiad, gdy brak pomysłów

Na pewno pamiętacie bajkę Fredry o tym jak Cygan ugotował Babie Zupa z Gwoździa - ja czasem też gotuję taką zupę - a w zasadzie danie:)  Jednym słowem - moje gotowanie często przypomina wszystkiego co pod ręką do garnka wkładanie:) Efekty różne tego bywają - na szczęście domownicy zazwyczaj wszystko zjadają, a przy ty nie marudzą zbyt wiele, więc dziś się z Wami takim przepisem podzielę:) Danie z gwoździa, czyli zapiekanka jako gwóźdź obiadu:)

Prosta prawda o uprawianiu sexu

Co myślicie o seksie dla samego seksu? Mnie po kolejnej monotematycznej rozmowie z potencjalnym partnerem😉 wzięło na przemyślenia i zwyczajnie mnie olśniło😇: Zdałam sobie sprawę, że świadomi ludzie wiedzą i czują, że taki sex to tylko wkładnie siebie nawzajem jako obiektów seksualnych do swoich zbiorów doznań. Tymczasem zapomnieliśmy, że sex to jest dopełnienie. Dopełnienie czegoś, co tworzy dwoje świadomych siebie ludzi. Jeśli coś się tworzy, to po to, by powstało dzieło.  Sex tylko dla sexu nie ma nic wspólnego z tworzeniem. To tylko skorzystanie z tego, co druga osoba wypielęgnowała w sobie przez lata ziemieskiego życia, a od korzystania jest tylko subtelna granica, która oddziela od poczucia wykorzystania. Czasem zadajemy sobie pytanie - co lubimy w sexie? I wówczas każdy wymienia, które doznania sprawiają nam przyjemność. Ja właśnie uświadomiłam sobie, że lubię po prostu  tworzyć nowe doznania, poczucie spełnienia i dzięki temu zadowolen