Przejdź do głównej zawartości

Rymowanie na zawołanie - wierszyk myjący:)






Raz z racji brudzenia ciągłego, 
często myłam szkraba mego. 



I z racji, że często marudziła - wierszyk dla niej wymyśliłam:)


Dziś historia się powtarza,

więc okazja się nadarza
wierszyk tutaj też przedstawić
może kogoś to rozbawi:)





Jak się bawię to się brudzę
myć się muszę, więc marudzę
bo jak się wspaniale bawię
mycie psuje mi zabawę



Mycie rączek jeszcze zniosę 
tylko bardzo mamę proszę
żeby mydlić rączki sama
bo się robi fajna piana



Trzeba umyć czasem buzię
buzi mycia już nie lubię
jak do oczu woda wpadnie
krzyczę głośno i nieładnie:)



Czasem trzeba umyć włosy 
włosów mycia nikt nie znosi
woda leci mi po buzi
jak tu niby nie marudzić



choć bywają też dni takie,
że wszystko robię na bakier
mama wówczas jest zdziwiona
że córka tak odmieniona

i nagle choć nie znosi mycia 
godzinami w wodzie bryka
lubię wtedy pluskać się
trudno z wanny wyjąć mnie




Woda to jest fajna sprawa
bo z wodą jest super zabawa
warunek jeden być musi
nikt do mycia mnie nie zmusi :)





czy Wasze dzieci też tak mają, że raz myć się lubią, a raz narzekają?





:))))))

Komentarze

  1. Brawo! Moje póki co myje się bez protestów, nawet wyczuwa nosem porę kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję - ale proszę;) - nie piszcie talent, bo się czerwienię ;) - toż to zwykłe klecenie rymów:) ...choć nie ukrywam - chciałabym, żeby ktoś ten talent odkrył hihhih:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nie oceniaj sytuacji bo nikt nie ma racji Tylko Na reakcje uwagę zwróć I króć skróć Ukróć Dalsze negatywne skutki działania od niechcenia  By już nikt w temacie zdarzenia nie miał nic do powiedzenia

Prosta prawda o uprawianiu sexu

Co myślicie o seksie dla samego seksu? Mnie po kolejnej monotematycznej rozmowie z potencjalnym partnerem😉 wzięło na przemyślenia i zwyczajnie mnie olśniło😇: Zdałam sobie sprawę, że świadomi ludzie wiedzą i czują, że taki sex to tylko wkładnie siebie nawzajem jako obiektów seksualnych do swoich zbiorów doznań. Tymczasem zapomnieliśmy, że sex to jest dopełnienie. Dopełnienie czegoś, co tworzy dwoje świadomych siebie ludzi. Jeśli coś się tworzy, to po to, by powstało dzieło.  Sex tylko dla sexu nie ma nic wspólnego z tworzeniem. To tylko skorzystanie z tego, co druga osoba wypielęgnowała w sobie przez lata ziemieskiego życia, a od korzystania jest tylko subtelna granica, która oddziela od poczucia wykorzystania. Czasem zadajemy sobie pytanie - co lubimy w sexie? I wówczas każdy wymienia, które doznania sprawiają nam przyjemność. Ja właśnie uświadomiłam sobie, że lubię po prostu  tworzyć nowe doznania, poczucie spełnienia i dzięki temu zadowolen

Zupa z gwoździa, czyli pomysł na obiad, gdy brak pomysłów

Na pewno pamiętacie bajkę Fredry o tym jak Cygan ugotował Babie Zupa z Gwoździa - ja czasem też gotuję taką zupę - a w zasadzie danie:)  Jednym słowem - moje gotowanie często przypomina wszystkiego co pod ręką do garnka wkładanie:) Efekty różne tego bywają - na szczęście domownicy zazwyczaj wszystko zjadają, a przy ty nie marudzą zbyt wiele, więc dziś się z Wami takim przepisem podzielę:) Danie z gwoździa, czyli zapiekanka jako gwóźdź obiadu:)